Klątwa poziomu B2, czyli stagnacja w nauce języka – Czym jest i jak sobie z nią poradzić?

By Bartek Czekała | Języki obce

Klątwa poziomu B2 może brzmieć jak tytuł kiczowatego horroru, ale jest naprawdę realnym problemem. Dotyka on większość uczących się danego języka.


CZYM JEST KLĄTWA POZIOMU B2 (TZW. STAGNACJA W NAUCE JĘZYKA)?

Stagnacja w nauce języka jest zjawiskiem opisującym czyjąś niemożność przeskoczenia poziomów średniozaawansowanych (tzn. B1/B2). Zazwyczaj, głównym powodem jest używanie nieefektywnych strategii nauki lub nieużywanie systemu nauki w ogóle.

Rozbijmy na czynniki pierwsze, czemu poziom B2 jest końcową stacją dla większości uczących się jakiegoś języka i co możemy zrobić, aby ten poziom przeskoczyć.


CZYM CHARAKTERYZUJE SIĘ POZIOM B2

Co? Myślałeś, że pominę suchą, nudną teorię? Nie ma szans! 

Spójrzmy na wymagania, jakie musi spełniać dana osoba, aby być zaklasyfikowana na poziomie B2. Są one częścią Europejskiego Systemu Opisu Kształcenia Językowego.


OPIS POZIOMU B2 (B2 INTERMEDIATE)

Na tym poziomie, potrafisz:

  • zrozumieć główne wątki skomplikowanych tekstów na tematy abstrakcyjne i konkretne, włączając
    techniczne dyskusje w Twojej specjalizacji.
  • prowadzić interakcję w stopniu płynnym i spontanicznym, który czyni regularne rozmowy z rodzimymi
    użytkownikami języka całkiem możliwe bez wysiłku dla żadnej ze stron.
  • tworzyć jasne, szczegółowe teksty na szeroki wachlarz tematów i wyjaśnić pogląd na kwestie w danym
    temacie, podając zalety i wady różnych opcji.

Krótkie wyjaśnienie: ten poziom może zostać określony jako CAŁKOWITA płynność konwersacyjna. Możesz prowadzić realne konwersacje na różne tematy z rodzimymi użytkownikami danego języka.

Oczekiwany poziom szczegółowości konwersacji: Potrafisz dyskutować na różne tematy na średniogłębokim poziomie.

Oczekiwany poziom słownictwa: Potrafisz przekazać większość swoich myśli, ale wciąż dla większości brakuje Ci precyzji. Porównując do poziomu B1, potrafisz omówić więcej tematów z większą precyzją pod względem użytego słownictwa.

Wciąż, jakikolwiek temat, który różni się od typowych standardów konwersacji prawdopodobnie Cię przerośnie.


JAK DUŻO OSÓB DOCHODZI DO POZIOMÓW C1 LUB C2

BIEGŁOŚĆ W JĘZYKU ANGIELSKIM NA ŚWIECIE

Teraz kiedy wiesz czym jest poziom B2, spójrzmy na poziom biegłości w języku angielskim w różnych krajach na świecie. Jest to naturalne odkąd jest on najbardziej popularnym wyborem. Naszym punktem startowym jest EF English Proficiency Index. Ze względu na zwięzłość pominę tę część, gdzie mieszam z błotem rzetelność tych wyników.


PAŃSTWA Z NAJWYŻSZĄ BIEGŁOŚCIĄ W JĘZYKU ANGIELKSIM

Poniżej znajdziesz listę państw, które zostały uznane jako te z "bardzo wysoką biegłością" tzn. poziom C1-C2. Zwróć bardzo szczególną uwagę na czołówkę tabeli. Prawie każde państwo w pierwszej 12 ma Angielski jako język oficjalny (np. Singapur) lub jest to państwo mówiące językiem germańskim.

Czemu jest to istotne? Jeśli uczysz się języka, który jest podobny do Twojego języka rodzimego, będzie Ci ZNACZĄCO łatwiej go przyswoić. Jako że Angielski jest również językiem germańskim, nie jest trudno zrozumieć wzór, który się za tym kryje.

Oczywiście, są inne czynniki, które grają tu rolę, ale ten jest dla mnie najważniejszy pod względem nauki o pamięci. Sposób, w jaki podobieństwo informacji moduluje Twoją pamięcią roboczą i podnosi Twoją pojemność naukową nie może zostać zignorowany.

Dobrym przykładem jest moje wyzwanie sprzed kilku lat, gdzie nauczyłem się Czeskiego od zera do poziomu B1/B2 w miesiąc, mimo że mój system nauki w tamtym czasie był daleko od perfekcyjnego. Tak, specjalizuje się w nauce o pamięci, więc wiedziałem, co robić, ale również mówiłem już po polsku, rosyjsku i niemiecku. Te języki zapewniały początkową znajomość słownictwa na poziomie 80%.


PAŃSTWA ZE ŚREDNIĄ BIEGŁOŚCIĄ JĘZYKOWĄ

Teraz czas na państwa, których biegłość w języku angielskim można określić jako B2.

Jak możesz zobaczyć, kiedy odrzucimy skrajności takie jak czołowa 12, poziom spada do B2 lub niżej. Ale nie zatrzymujmy się tutaj.

Poniżej jest fragment z jednego z oficjalnych polskich raportów na temat biegłości w języku niemieckim. Bierz pod uwagę, że mówimy tu o samoocenie przez ludzi, którzy prawdopodobnie nie są w stanie określić wymagań językowych na żaden poziom. Rzeczywistość, innymi słowy, jest mniej kolorowa.

Biegłość w języku niemieckim na poziomie B1 została osiagnięta przez ponad 53% uczących się tego języka, z których 22% osiągnęło poziom B2, 19% dotarło do poziomu C1 i 12,5% do poziomu C2.

Innymi słowy, ilość uczących się języka niemieckiego, którzy twierdzą, że opanowali ten język wynosi 16%.


MAGICZNA 20

W różnych raportach liczba 20 jest powracającym motywem. Wygląda na to, że tylko mniej niż 20% uczących się danego języka potrafi przeskoczyć poziom B2. Badania naukowe są mniej wyrozumiałe w tym temacie. Long (2005, 2013) twierdzi, że liczba uczących się, którzy osiągają poziom C2 jest gdzieś w okolicach 1-5%.

Możemy z tego wywnioskować, że uczniów, którzy osiągają C1 jest relatywnie mało (przeczytaj o tym więcej w The Handbook of the Neuroscience of Multilingualism).

Spróbujmy w takim razie przejść dalej!


KLĄTWA POZIOMU B2 - GŁÓWNE POWODY, CZEMU UTKNĄŁEŚ

1. BRAK STRATEGII NAUKI I SYSTEMU


Jednym z najbardziej zaskakujących faktów na temat tego, jak uczą się ludzie jest to, że większość z nich nie ma ustalonego systemu nauki.

Aby lepiej zrozumieć jak właściwie uczą się studenci, przeprowadzono badanie wśród studentów uniwersytetu (HSW - University of Applied Sciences) dotyczące ich strategii i zachowania podczas nauki.

Badanie liczyło 135 studentów ze wszystkich 6 semestrów i pomiędzy 18 a 31 rokiem życia. 68,1% uczestników było mężczyznami, 31,9% kobietami.
Okazało się, że zaledwie garstka z nich celowo używała strategii nauki, takich jak powtórki interwałowe lub system Leitnera. 94,8% uczestników powtarzało tylko losowo tematy, których się uczyli, aby pamiętać je podczas testu.

Przerażającą rzeczą jest to, że nie rozmawiamy o grupie niezorientowanych ludzi, bez żadnego wykształcenia. Mówimy tu o bystrych jednostkach, które będą kształtować przyszłość swojego narodu.

A jednak prawie wszyscy polegają na czymś, co nazywam strategią "a może się przyklei". To nic więcej jak rzucanie w ścianę mokrym papierem z nadzieją, że coś na niej zostanie. Rzadko jednak tak się zdarza.

Możesz czytać, ponownie czytać i wkuwać cokolwiek chcesz. Większość wiedzy, którą zebrałeś tą metodą, zapomnisz do końca ciągu następnego tygodnia.

Jeśli nie masz ustalonego sposobu jak radzić sobie ze słowami, których chcesz się nauczyć, poniesiesz porażkę w 9 na 10 przypadków. Nie ma znaczenia jak kiepska jest Twoja strategia. Tak długo, jak ją masz, będziesz robić postępy.

Jeśli nie zoptymalizujesz swoich powtórek, możesz zapomnieć o efektywnej nauce.

2. SKUPIANIE SIĘ NA NAUCE PASYWNEJ

Nauka pasywna może być bardzo efektywnym narzędziem nauki, jeśli tylko jesteś już na zaawansowanym poziomie (szczególnie poziom B2 lub wyżej). Może być też ona relatywnie przydatna, jeśli z jakiegoś powodu, jesteś zaznajomiony z językiem, który chcesz udoskonalić (np. ponieważ pochodzi z tej samej rodziny języków). Jednakże, nauka pasywna jest okropnym narzędziem nauki dla początkujących.

Treść badania pokazuje, że musisz powtarzać kawałek informacji (nieintencjonalnie) między 20 a 50 razy, aby włożyć ją do pamięci długotrwałej (tzn. być zdolnym, aby przypomnieć ją sobie bez wysiłku). Inne badania cytują numery między 7-60.

Pozwolę sobie zagłębić się w ten temat!

To bardzo dużo. Oczywiście, ilość różni się, ponieważ zależy to od Twojej dotychczasowej wiedzy, istotności emocjonalnej danego słowa i tak dalej, ale jest to wciąż bardzo duża liczba.

Zagłębmy się w konsekwencje tego.


WSZYSTKO DZIAŁA, JEŚLI MASZ MNÓSTWO CZASU

Wiemy, że w większości języków 5000 słów umożliwia zrozumienie 98% zwyczajnych tekstów (Nation (1990) i Laufer (1997)). Taka wielkość słownictwa gwarantuje również poprawne zgadywanie z kontekstu (Coady et al., 1993; Hirsch % Nation, Nation, 1992; Laufer, 1997).

Oznacza to, że jeśli jesteś wystarczająco długo uparty, to koniec końców osiągniesz poziom B2. Nie istotne jest, jak bardzo zła jest Twoja metoda nauki. Tak długo jak dążysz do przodu, jest duża szansa, że dotrzesz do linii końcowej, nawet jeśli ma zająć Ci to 10 lat.
CZEMU?

Ponieważ jest to niemal pewne, że uzbierasz wystarczającą liczbę powtórek (7-60) słów, które występują w języku w częstotliwości 98%. Ale co jeśli naprawdę chcesz nauczyć się danego języka lub dwóch. Czy naprawdę wierzysz, że uda Ci się uzbierać taką liczbę powtórek słów, które występują z częstotliwością 2%? Szansa na to oscyluje w okolicach zera.

Pomyśl o jakimkolwiek rzadkim słowie z Twojego rodzimego języka jak "ptyś" lub "ordynator". Jak często słyszysz je w codziennych rozmowach? Nie tak często, prawda? I w tym tkwi problem. Poziomy C1-C2 składają się z rzadkich słów, takich jak te. Dlatego Twoje szanse dotarcia do nich, jeśli Twój standardowy styl nauki jest pasywny, są marne. Chyba że masz 20 lat wolnego czasu i większość tego czasu jesteś gotów poświęcić na otaczanie się danym językiem.


KORZYŚCI Z CZYTANIA NA POCZĄTKOWYCH ETAPACH NAUKI

elenaleonova on istockphoto.com

Poniżej znajdziesz rezultaty z badań, które pokrywają się z moimi własnymi doświadczeniami w nauce.


KORZYŚCI Z NAUKI SŁOWNICTWA Z CZYTANIA

Horst, Cobb i Meara (1998) przyjrzeli się przyswojonej liczbie słów z uproszczonej wersji powieści, "Burmistrz Casterbridge", która składała się z 21 000 słów. Powieść została przeczytana w klasach podczas sześciu szkolnych lekcji. Odkryto, że średni przyrost słownictwa wynosił pięć słów.
Lahav (1996) przeprowadziła badanie nt. nauki słownictwa na uproszczonych czytankach. Przetestowała uczniów, którzy przeczytali 4 czytanki, każda z nich liczyła 20 000 słów, i odkryła, że przeciętne tempo nauki to 3-4 słowa na książkę.

Powyższe badanie wskazuje, że czytanie nie jest dobrym źródłem nauki słownictwa dla uczących L2. Jeśli większość słów pozyskiwane byłoby z czytania, uczący się musieli by czytać tak dużo jak dzieci rodzimych użytkowników języka - to jest, milion słów tekstu na rok. Wymagałoby to czytania jednej lub dwóch książek tygodniowo. Jeśli, jednakże, nauczyciele mogą oczekiwać małe ilości czytania, wtedy aktywności skupiające się na słowach powinny być uznane za metodę nauki słownictwa.


KORZYŚCI Z NAUKI SŁOWNICTWA ZE SŁUCHANIA

Vidal badał uboczną naukę słownictwa ze słuchania L2 (2003) i porównał korzyści ze słuchania z tymi z czytania (2011). Te badania analizowały efekty dużej ilości zmiennych (np. częstotliwość występowania, przewidywalność z formy słowa i części) na naukę. Korzyści w wiedzy z 36 docelowych słów były mierzone za pomocą zmodyfikowanej wersji Skali Wiedzy ze Słownictwa, na której uczeń mógł zdobyć od 0 do 5 punktów.
Z maksymalnego wyniku 180, czytający zdobyli 40,85 (22,7%) w natychmiastowym teście i 19,14 (10,6%) w teście odbywającym się po miesiącu. Słuchacze zdobyli 27,86 (15,5%) natychmiast po wysłuchaniu i 14,05 (7,8%) miesiąc później. Głównym odkryciem jest to, że i słuchanie i czytanie prowadzi do zdobywania nowego słownictwa, podkreślając, że korzyści z czytania są znacząco wyższe niż te ze słuchania. Efekt częstotliwości występowania został potwierdzony w obydwóch przypadkach, ale był znacząco mocniejszy podczas czytania. Słuchanie potrzebowało więcej powtórzeń (5 do 6) niż czytanie (2 do 3), aby mieć pozytywny wpływ na naukę.

KILKA ZASTRZEŻEŃ

Ryzykując, że się powtórzę, chciałbym podkreślić jeszcze raz, że na Twoją zdolność uczenia się wpływa dotychczasowa wiedza. Jeśli jesteś Francuzem uczącym się hiszpańskiego, wcześniej wymienione liczby nie będą się dla Ciebie liczyć.

Jednocześnie warto wspomnieć, że jest tylko kilka badań, które testują długoterminową retencję słownictwa dla jakiejkolwiek metody. Szkoda, ponieważ 3 miesiące czasu jest granicą, po której widać, że słowa zostały w pamięci długotrwałej. Powyższe badania mają ten sam problem. Ponowne testowanie uczniów w tych badaniach po 3 miesiącach z pewnością przyniosłoby, dużo gorsze i bardziej realistyczne rezultaty.

Mimo to, to co chcę Ci pokazać to to, że pasywna nauka jest nieefektywną metodą pozyskiwania słownictwa dla osób początkujących


KLĄTWA POZIOMU B2 - JAK SOBIE Z NIĄ PORADZIĆ

z_wei on istock

Najważniejszym elementem na którym powinieneś się skoncentrować to rozwinięcie systemu nauki. Najlepiej gdyby obejmował poniższe strategie:

  • koncentracja na aktywnej nauce, dopóki nie osiągniesz poziomu B2
  • nauka pasywna tylko wtedy, kiedy nie masz więcej siły na naukę aktywną
  • optymalizacja Twoich powtórek językowych
  • używanie programów do powtórek interwałowych (razem z aktywnym kodowaniem)

PODSUMOWANIE

Poziom B2 jest osiągalny dla prawie każdego, tak długo jak dążysz niestrudzenie do swojego językowego celu. Jednakże przeskoczenie tego poziomu wymaga od Ciebie używania systemu, który umożliwi Ci skoncentrowanie się na rzadkich słowach, które tworzą 2-3% języka, ponieważ jest prawie niemożliwym nauczyć się ich poprzez samą naukę w sposób naturalny (tzn. czytanie, słuchanie, mówienie).

Jeśli będziesz stosować mądre metody nauki, z pewnością przeskoczysz tą barierę.


SKOŃCZYŁEŚ (-AŚ) CZYTAĆ? CZAS NA NAUKĘ!

Czytanie artykułów online to świetny sposób na poszerzenie wiedzy. Smutne jest jednak to, że po zaledwie 1 dniu od ich przeczytania zapominamy większość napotkanych informacji.

Moją misją jest zmienić ten stan rzeczy. Stworzyłem 31 fiszek, aby ułatwić Ci przyswojenie informacji z tego artykułu. Wystarczy pobrać program ANKI i voila — możesz zacząć naukę!


  • Margo pisze:

    Faktycznie, mnie pasywne słuchanie bardzo pomogło w nauce czeskiego, przy czym miałam już wcześniej solidne podstawy, no a czeski wiadomo jaki jest. Czas, który poświęciłam na słuchanie był też prawdopodobnie znacznie dłuższy niż byłby czas poświęcony na powtórki w aplikacji (ale dużo mniej przyjemny :D). Krótko mówiąc, znacznie podbiłam swoje umiejętności językowe przez samo słuchanie – mocno poprawiło mi się mówienie – praktycznie zerowym kosztem, poprzez słuchanie podkastów na interesujące mnie tematy. Moje przeczucie, że w przypadku innych języków może to tak dobrze nie zadziałać, znajduje tu swoje potwierdzenie. Taka „nauka” ma sens tylko, jeśli ze stosunkowo niewielkim wysiłkiem jesteśmy w stanie rozumieć treść, inaczej przeradza się w mękę 😀

  • Agnieszka pisze:

    Mam pytanie odnośnie kursu Vocabulary Labs. W ebooku Niemiecki w 6 miesięcy jest informacja, że kurs jest dostępny po angielsku. Chciałam zapytać, czy jest też wersja po polsku. Bo jak mam się nauczyć angielskiego na podstawie kursu, jesli sam kurs już jest po angielsku…

  • >