Muszę jeszcze Ci podziękować od dzisiaj zaczynam przygotowywania do olimpiady biologicznej, bez tego kursu nigdy bym nawet o tym nie pomyślała przerażała mnie ta ilość materiału jednak teraz wiem że dam radę to wszystko ogarnąć.

Jeszcze muszę napisać ,że jestem pod wrażeniem skuteczności tych wszystkich metod z kursu nawet jeśli jeszcze nie opanowałam ich wszystkich (trochę ciężko pozbyć się starych nawyków).

Experts Incubator to drugi kurs, który kupiłem od The Universe of Memory. Facet jest magikiem w dziedzinie pamięci! Nawet biorąc pod uwagę moje pozytywne nastawienie, kurs znacznie przewyższył moje oczekiwania. Jest bardzo obszerny i jednocześnie bardzo przystępny. Uczy Cię wszystkiego, co musisz wiedzieć krok po kroku, więc raczej nie grozi Ci uczucie przytłoczenia.

Osobiście podoba mi się to, że im głębiej wchodzisz w kurs, tym bardziej wszystko ma sens. Na początku, czytając niektóre rozdziały, kiwałem głową z niedowierzaniem. Oczywiście, kiedy zastosowałem opisane metody, stało się oczywiste, że się myliłem. Z łatwością mogłem zapamiętać i zastosować mnóstwo informacji, których się nauczyłem. Pracuję jako inżynier produkcji i wykorzystałem kurs, aby poprawić swoje umiejętności rozwiązywania problemów. Tutaj robi się dziwnie.

Dzięki metodom Bartosza mogłem od razu zastosować wiedzę, którą uważałem za „teoretyczną”. Najlepszym sposobem na wyjaśnienie, jakie to dziwne, jest wyobrażenie sobie, że czytasz podręcznik do chirurgii i jesteś w stanie operować już przy pierwszej próbie. Dla mnie naprawdę liczy się to, że nauka stała się zabawą, a powinieneś wiedzieć, że nigdy wcześniej jej nie lubiłem. Ani w szkole, ani na studiach!

Kurs oczywiście jak poprzedni (VL) nie zawiódł, wręcz otworzył oczy na to, jak powinno się zdobywać wiedzę. Podobnie jak VL przerósł moje oczekiwania. Pozwala on na zapamiętanie wszystkiego, czego chcesz i potrzebujesz.

Jeśli cokolwiek było/jest niejasne, Bartek zawsze pomaga, wręcz odpowiedź jest błyskawiczna. Dzięki temu kursowi chęć do nauki jest ogromna, ponieważ jak ktoś jest konsekwentny, stosuje opisane metody, wtedy nauka idzie jak burza.

Od przerobienia kursu nie wyobrażam sobie, żeby uczyć się inaczej.
Kurs polecam każdej osobie, która na poważnie myśli o tym, aby zdobywać wiedzę z wielu dziedzin, ale również do budowania ekspertyzy z konkretnej.

Moim zdaniem cały kurs jest kompleksowym systemem do zdobywania wiedzy. Metody zawarte w Bartka kursach stosuję codziennie i nie wyobrażam sobie przestać.

Polecam kurs każdej osobie, która chciałaby raz na zawsze uporządkować sposób, w jaki się uczy. System do przetwarzania i zapamiętywania informacji, który stworzyłem według wskazówek zawartych w kursie naprawdę zmienił moją perspektywę. Kiedy byłem w szkole i na studiach nie przypuszczałem, że można uczyć się w ten sposób. Że może to być zorganizowany, powtarzalny proces oparty na wiedzy naukowej, a nie chaotyczne próby zmierzenia się z losowym materiałem, w nadziei, że coś z tego zostanie w głowie, przynajmniej do egzaminu. Kurs dał mi wybór, którego wcześniej nie miałem. Jeśli chce coś zapamiętać, mogę to zrobić. Teraz kiedy mierzę się z nowymi koncepcjami, robię to z poczuciem spokoju, że mój system organizacji i powtarzania wiedzy pomoże mi ją zapamiętać na tak długo, jak tylko będę chciał.

W końcu stało się po 1,5 roku od momentu zakupu Kuźni Ekspertów zostałem zatrudniony jako programista :)

Zacznę od statystyk związanych z nauką. Kurs Experts Incubator (Kuźnia Ekspertów) wykupiłem 11.08.2021 roku Do 19.02.2023 przerobiłem 4518 fiszek związanych z programowaniem, więc wychodzi w przybliżeniu 8 fiszek dziennie. Dla kogoś kto zaczyna naukę 8 fiszek dziennie może się wydawać mało i na początku nauki rzeczywiście 8 fiszek to mało ale trzeba pamiętać, że z każdym dniem liczba fiszek w bazie rośnie i tym samym rośnie liczba powtórek, które trzeba wykonać. Ja sobie wcale nie zakładałem na początku, że będę przerabiał 8 fiszek dziennie. Przerabiałem znacznie więcej ok 20 czasami 30, tylko po tygodniu takiej pracy nagromadziło mi się bardzo dużo fiszek do powtórki i musiałem ograniczyć sobie tą liczbę do max. 10 fiszek dziennie, bo powtórki zaczęły zajmować bardzo dużo czasu. Były też dni, gdzie się w ogóle nie uczyłem nowych fiszek, tylko np. aktywnie pisałem kod (swoje aplikacje, zadania programistyczne) co jest ważną częścią nauki.

Jakich narzędzi używałem do nauki ?

Na komputerze przygotowywałem fiszki, a naukę i powtórki robiłem na swoim smartfonie głównie dlatego, że zakupiłem sobie specjalny uchwyt na szyję (coś podobnego do tego: Uchwyt na telefon smartfon na szyję szyje Wygoda - Sklep, Opinie, Cena w Allegro.pl) i podczas nauki chodziłem po mieszkaniu, bo nie chciałem za długo przebywać w nieruchomej pozycji :)

Skąd brałem materiały?

Na początku była to głównie platforma Udemy. Są tam bardzo dobrej jakości kursy, tylko polecam wybieranie angielskich wersji oraz upewnienie się, że kurs jest aktualny.

Uwaga: jak wejdziemy w kurs i jest tam napisane: Ostatnia aktualizacja: 02.2023 to wcale nie oznacza, że kurs został całkowicie uaktualniony 02.2023. Twórcy kursów się wycwanili i dokonując kosmetycznych zmian by ta data była aktualna, nie uaktualniając gruntownie kursu. Dlatego lepszym pomysłem jest czytanie opinii o kursach. Jeżeli kurs jest nieaktualny, to ktoś na pewno o tym napisze w opinii.

Dodatkowo warto wspomnieć o tym, że kursy te są tanie i bardzo często Udemy robi promocje i wszystkie kursy są po 39 albo 35 zł. Wtedy warto kupować te kursy. Do kursów mamy nieograniczony czasowo dostęp .

Oprócz Udemy korzystałem dużo z YouTuba, szczególnie jak nie mogłem zrozumieć jakiegoś konceptu lub szukałem innego wytłumaczenia. Na YouTube jest bardzo dużo wiedzy za darmo i też jakość twórców jest bardzo dobra. Oczywiście najlepiej wyszukiwać w języku angielskim.

Trzecim źródłem było googlowanie :) i czytanie stron z danymi zagadnieniami po angielsku.

Co z Angielskim ?

Dużo wspominałem powyżej o materiałach w języku Angielskim. Mój Angielski był na takim poziomie, że byłem w stanie rozumieć większość nagrań ale chciałem rozumieć więcej, dlatego 19 listopada kupiłem kolejny kurs u Bartka był to Vocabulary Labs. Dzięki niemu zrozumiałem, że mój zasób aktywnego słownictwa mógłby być dużo wyższy i że mam spore braki w gramatyce. Zacząłem więc również doszkalać się z Angielskiego.

Jakie wyniki osiągnąłem w Angielskim?

Stworzyłem i nauczyłem się 1150 fiszek z gramatyki, 1544 nowych słów oraz 1299 fiszek ze słowami których nie zapamiętałem od razu.

Jak wyglądał proces nauki?

Wstawałem rano, uczyłem się nowych fiszek i robiłem wszystkie powtórki, to mi zajmuje obecnie 3-4 godziny. Miałem dość elastyczną pracę głównie przy komputerze, dlatego jak nie musiałem nic robić w pracy, to zajmowałem się przerabianiem nowego materiału i tworzeniem do nich fiszek. Czasowo wyglądało to różnie, czasami było to kilka godzin, czasami godzinę.

Jakich tematów z programowania się uczyłem do rozpoczęcia poszukiwań pracy?

Przed kursem Kuźnia Ekspertów uczyłem się Pythona i machine learning niestety z niezadowalającym mnie skutkiem, dodatkowo podczas nauki machine learning twórca kursu stwierdził, że jakby miał zaczynać swoją przygodę jeszcze raz, to najpierw by się nauczył programować forntend by móc algorytmy uczenia maszynowego umieścić w formie jakiejś aplikacji.

To mnie zainspirowało do nauki frontendu, czyli po kolei HTML, CSS, JavaScript, React, TypeScript.

Największe trudności w nauce ?

Początek mojej nauki jeszcze przed Kuźnią Espertów miałem problemy zdrowotne, które umożliwiały mi efektywną naukę (min. zasypiałem podczas nauki). Z problemami pomógł mi Bartek, trochę więcej na ten temat jest w opiniach na stronie Universe of Memory. Dlatego tak ważne jest ogarniecie swojego zdrowia, bo nawet najlepsza metoda nauki nie pomoże jeżeli głowa nie działa w pełni sprawnie.

Jeżeli chodzi o sam proces nauki to na początku wydawało mi się, że tworzę dobre fiszki ponieważ nie miałem problemów z ich powtórzeniem. Problem zaczynał się jak taka fiszka wracała do powtórki po miesiącu i nie wiedziałem o co mi w niej chodziło. Z reguły działo się tak dlatego, że nie była precyzyjna i jednoznaczna. Jak wiedza jest świeża to łatwo nam się przywołuje niedawno stworzone fiszki, ale jak będziemy mało precyzyjni w momencie jej tworzenia, to potem jest problem.

Kolejną kwestią jest rozbijanie na wiele małych fiszek. Na początku wydawało mi się, że moje fiszki nie są obszerne ale jednak się myliłem i z czasem udawało mi się rozbijać wiedzę na mniejsze fragmenty. Mniejsze fiszki się szybciej zapamiętuje i o dziwo umożliwiają scalenie pojęcia w całość.

Największe trudności poza nauką ?

Znalezienie pierwszej pracy. Niestety rynek początkujących programistów szczególnie tych w specjalizacji forntend jest naprawdę trudny.

Co mam na myśli?

Jest niewielka ilość ofert dla juniorów albo staży, a jest olbrzymia ilość chętnych. Na jedno miejsce potrafi być 300 i więcej kandydatów. Ciężko jest się załapać nawet posiadając wiedzę, bo nawet nie jesteś w stanie jej zaprezentować pracodawcy. Pierwszym kryterium wyboru firm jest doświadczenie komercyjne, więc wszystkie CV, w których kandydaci nie mają doświadczenia zawodowego z automatu są odsiewane.

Dlaczego jest taka ilość chętnych?

Wynika to z powszechnej opinii, ze programiści bardzo dużo zarabiają oraz grasujących na tym sprzedawców marzeń, którzy oferują różnej maści bootcampy, które obiecują świetlaną przyszłość jak tylko wykupisz u nich kurs. Taki bootcamp jest bardzo drogi ale mimo to wiele osób się decyduje olśnionych wizją szybkich dużych zarobkow i potem wysyłają swoje CV.

Drugim problemem w znalezieniu pracy jest ostatnia fala zwolnień w IT w szczególności testerów i frontendowców. Na rynku pojawiło się wiele osób po zwolnieniach ale z doświadczeniem i z takimi osobami musisz rywalizować.

Ja mając w portfolio kilka zrobionych projektów + CV sprawdzone przez rekrutera i ocenione jako bardzo dobre + wiedzę szukałem pracy od grudnia 2022 roku.

Często aplikowałem też na wyższe stanowisko czyli na mida i mimo, że czasami udawało mi się rozwiązać zadanie rekrutacyjne na 100% aplikując na to wyższe stanowisko, otrzymując gratulacje od rekrutera, to potem mnie informowano, że przepraszają ale na ten moment zmniejszyły się ich zapotrzebowania i już nie szukają ale zatrzymują CV w bazie i potem może się odezwą.

Co było dalej?

Po takich sytuacjach frustracja narasta ale się nie poddawałem i szukałem innych rozwiązań. Zauważyłem, że trochę mniej obleganą technologią frontendową jest Angular. Nie ma prawie żadnych bootcampów, które szkolą tej technologii i dodatkowo powszechnie się uważa że jest dużo trudniejsza niż technologia React której pierwotnie się uczyłem. Dlatego postanowiłem nauczyć się Angulara, zrobić w nim kilka projektów i zacząć aplikować. Nauka zajęła mi miesiąc i wtedy zacząłem aplikować. Niestety tutaj też miałem podobny problem, gdzie rekruter po rozmowie ze mną chciał mnie zaprosić do firmy na rozmowę techniczną ale firma nawet nie chciała ze mną rozmawiać jak się dowiedziała, ze nie mam komercyjnego doświadczenia.

Jak ostatecznie znalazłem pracę ?

Odezwałem się do byłego klienta firmy gdzie pracowałem, która wiedziałem, że działa w obszarze IT. Znałem prezesa tej firmy. Powiedziałem mu jak wygląda moja sytuacja i powiedziałem jakich technologii się uczyłem. Kiedy wspomniałem o Angularze to się zainteresował. Powiedział, że jego firma korzysta z Angulara i porozmawia ze swoimi wspólnikami, którzy są bardziej techniczni niż on i zapyta czy coś są wstanie pomóc.

Następnego dnia dostałem telefon od wspólnika z zaproszeniem na rozmowę u nich firmie.

Pojawiłem się na rozmowie, gdzie wspólnicy stwierdzili, że właśnie korzystają z tego, co się nauczyłem jeżeli chodzi o Angulara ale od swoich programistów wymagają by byli tzw. fullstackami, czyli oprócz frontentu w Angularze również potrafili robić backend. Backend jest robiony w zupełnie innym języku programowania, mianowicie w Javie. Padło pytanie jak do tego podchodzę. Szczerze mówiąc przed tą rozmową miałem negatywne nastawienie do Javy i jakoś w swojej głowie miałem zakodowane, że nie chcę się jej uczyć. Podczas rozmowy z właścicielami, którzy się okazali niezwykle doświadczeni i pełni pasji jeżeli chodzi o technologię Java zmieniłem zdanie i powiedziałem, że się postaram jej nauczyć.

Dzień po naszej rozmowie dostałem telefon, że chcą zacząć ze mną współpracę i mam zacząć od marca.

W ten oto sposób, po różnych perturbacjach udało mi się znaleźć swoją pierwszą pracę jako programista.

Teraz czeka mnie dalsza nauka nowej dla mnie technologii Java.

Pozdrawiam,

Artur

Przed rozpoczęciem kursu pomału zaczynałem tam korzystać z ANKI. Chciałem znaleźć lepszą pracę więc powrzucałem tam zagadnienia do rozmów rekrutacyjnych oraz pomału zacząłem rozszerzać zagadnienia pod konkretny rozwój swoich umiejętności. Udało mi się osiągnąć cele, lecz po przerobieniu kursu zauważyłem wiele błędów w swoich fiszkach gdzie sporo z nich była za długa, bądź miałem zbyt dużo fiszek teoretycznych do praktycznych. Zdecydowałem się przebudować swoje talie tak by jednak solidniej utrwalić wiedzę by lepiej ją wykorzystywać w pracy. Zacząłem tworzyć więcej fiszek z danym zagadnieniem gdzie starałem się tworzyć jak najwięcej fiszek praktycznych. Efekt jest taki że po 1,5 miesięcznej nauce i budowaniu talii udało mi się jeszcze szybciej uzupełniać swoją wiedzę co poskutkowało dużo lepszymi oferta pracy. Jak wspomniałem wyżej jestem mega zadowolony z kursu i żałuję, że nie robiłem fiszek od samego początku.

Ciężko pracowałem nad zastosowaniem kursu EI w moim życiu, a wyniki są świetne! Jeśli chodzi o sprzedaż, udało mi się sfinalizować 7 transakcji w dziedzinie, o której wcześniej nic nie wiedziałem! Kto by pomyślał? Moja kuzynka ma studio fotograficzne w Portugalii i zastosowałem kilka technik z modelu sprzedaży Challenger Sales i GAP Sales (inne podejście niż obiera większość ludzi), aby przekonwertować kilku potencjalnych klientów. A wszystko dla zabawy! Dała mi kilka kontaktów, które według niej były „stratą czasu”. Teraz dobrze się bawię odkrywając inne dziedziny wiedzy, takie jak realizacja dźwięku.

Inżynieria ornitopterów nie jest jednym z najbardziej powszechnych i dostępnych przedmiotów do nauki, zwłaszcza dla kogoś, kto nie ma wykształcenia naukowego poza jednym kursem fizyki na uczelni. I pomimo mojego zaangażowania w to marzenie, zawsze kończyło się jedynie na bezskutecznym błądzeniu na obrzeżach wiedzy. W ciągu ostatnich kilku miesięcy, mimo często wymagającej regularnej pracy, zgromadziłam setki fiszek na różne tematy, od rachunku wektorowego i produkcji nośnej, po właściwości skrzydeł nietoperza, i zrobiłam pierwsze małe kroki w kierunku wykorzystania tej wiedzy do zrobienia czegoś fajnego.

W moim przypadku koszt kursu Experts Incubator zwrócił się już wielokrotnie, i za każdym razem, gdy wracam do niego, znajduję w nim większą wartość. Niezależnie od tego, czego chcesz się nauczyć, ten kurs może Ci pomóc w osiągnięciu tego celu i utrzymaniu go do końca życia.

Jesli mialbym ten feedback strescic w jedno zdanie byloby to - "chcesz sie nauczyc jak sie uczyc? ten kurs to najlepsze co znajdziesz w internecie!", ale wiem, ze brzmi to conajmniej smiesznie.

Ja sam bym tego nie kupil czytajac tylko te slowa, tym bardziej, ze korzystalem z kilku innych komercyjnych kursow. Obiecywaly one gruszki na wierzbie, a w konsekwencji okazaly sie byc sparafrazowanymi ksiazkami popularno naukowymi z kognitywistyki - czyli dawaly zalazek naukowej rzetelnosci, ale nijak ulozony w plan, ktory moznaby wdrozyc i po prostu sie uczyc. I mowa tu zarowno o Polskim jak i zagranicznym internecie.

Przystepujac do kursu mialem z tylu glowy, ze jesli okaze sie takim samym niewypalem jak inne to napisze do Bartka zeby oddal mi pieniadze. Napisalem mu to z reszta otwarcie, ze przerabialem inne kursy i nie chce wydawac tysiaca zlotych na cos co nie dziala. Ulozylismy plan na ten kurs i plan na nauke pode mnie (uczylem sie glownie do certyfikacji IT) i postanowilem, ze dam temu szanse. Mimo slusznego (z punktu widzenia moich doswiadczen z innymi kursami) sceptycyzmu postanowilem zainwestowac w kurs i przyznam, ze jestem cholernie zadowolony.

Pierwsze co roznicuje kurs Bartka to jego wsparcie - to nie dziala na zasadzie "daj mi kase i sie ucz, a jak cos idzie nie tak to twoja wina". Bartek byl mega pomocny kiedy zadawalem mu pytania dotyczace kursu i wiedzy okolo kursowej. Jak mialem jakies watpliwosci to po prostu do niego pisalem i odpowiedz pojawiala sie niezwykle szybko.

Druga sprawa to metodologia i plan nauki jakie kurs oferuje. Na poczatku myslisz sobie "co? nie ma nacierania sie gwiezdnym smalcem z dodatkiem modafinilu?!" bo plan i metodologia wydaja sie bardzo... minimalistyczne. Zaskoczenie przyszlo pozniej kiedy od poczatku 2021 udalo sie ogarnac juz 3 certyfikaty branzowe (CCNA, Sec+ i ITIL Foundation). Dla porownania napisze, ze nie udalo sie tego zrobic w ostatnich 2 latach, a jestesmy w polowie tego roku.

Trzecia rzecz to brak natarczywego platform sellingu i zaleznosci wewnatrz kursu. To nie jest tak, ze go rozpoczniesz i na wstepie jestes bombardowany koniecznoscia dokupienia czegos jeszcze (np. osobnego modulu kursu albo suplementu). W kursie masz to co jest Ci potrzebne, zeby sie podciagnac ze swoja nauka nie musisz wiec kupowac kolejnego kursu, suplementow czy bootcampow. Jesli ktos odczuwa potrzebe ogarniecia lepiej swojej nauki i przyspieszenia to serdecznie polecam.

Strategie nauki Bartosza uratowały mi życie podczas moich przygotowań do egzaminu The European Diploma in Anaesthesiology and Intensive Care (EDAIC). Zdałem go śpiewająco! Egzamin wymaga dogłębnego zrozumienia i prawie doskonałego zapamiętania kilku książek. Można by pomyśleć, że mając ponad 10-letnie doświadczenie kliniczne w anestezjologii i pediatrii, powinienem wiedzieć, jak się uczyć. Niestety, okazało się, że musiałem na nowo nauczyć się wielu rzeczy, o których myślałem, że już je znam. Dobra wiadomość jest taka, że w końcu wiem, jak połączyć całą tę abstrakcyjną wiedzę w pełni funkcjonalne modele, które już mi nie umkną!

Ostatecznie po zastanowieniu zakupiłem Twój kurs Experts Incubator. Zastanawiałem się, czy aby na pewno go potrzebuje, bo we własnym zakresie zgłębiałem wiedzę w temacie uczenia się i miałem dylemat, czy potrzebuję więcej wiedzy, czy po prostu wystarczy więcej nad tym pracować.

Przeskanowałem kurs, a najbardziej interesujące mnie moduły przerobiłem głębiej(7,8,9,10). I powiem Ci, że pomimo iż sporo już sam odkryłem, to kurs jest dla mnie MEGA WARTOŚCIOWY!

Teoretyczna i praktyczna wiedza, podana w przystępny, humorystyczny sposób. Jeśli człowiek może mieć supermoce, to właśnie jest to przekonanie: że poradzę sobie w każdej sytuacji i umiejętność uczenia się. A umiejętność uczenia się, wpływa bezpośrednio na tą pierwszą moc;)

Co mi się podoba w tym kursie i w Twoim podejściu, że nie jest on jak wiele kursów zlepkiem wielu książek i kursów przygotowanych do sprzedaży, tylko masz podejście podobne do mnie(jakkolwiek górnolotnie to nie zabrzmi;) Jesteś poszukiwaczem prawdy.

Podsumowując świetna robota, na pewno pomoże to wielu ludziom. Mi na pewno, jako że kompulsywnie interesuję się wieloma dziedzinami, ta metodologia pozwoliła mi to robić w sposób uporządkowany i trwały.

Pamieciowy diament-tak w dwóch słowach okresliłabym Bartka.
Unikalny sposob przekazywania wiedzy,rozbudowany i precyzyjnie uporządkowany system nauki,wykorzystanie maksymalnych mozliwosci pamięci sprawia ,ze zapamiętywanie stanowi frajdę i zwiększa chęci na 'wiecej!
Kursy zostały dopieszczone w każdym calu.Szczerze gratuluję pomysłu,jestem pod wrażeniem ogromu pracy i zaangażowania,której owoce są najwyższej jakosci!Brawo Bartek!
Dzięki kursowi Experts Incubator przebranzowilam się w dużo szybszym czasie niż zakładałam,przygotowałam projekt koncowy w ciagu 6 miesiecy zamiast 9 i od razu otrzymałam upragnioną pracę.Kurs + systematyczna praca własna i zaangażowanie jest gwarantem sukcesu:)

Kupiłem kurs Experts Incubator, ponieważ chciałem uczyć się szybciej, mądrzej i bardziej świadomie. Rezultat przewyższył moje oczekiwania. Przed lursem Bartosza moje tempo nauki było powolne i dodatkowo zmagałem się z utrzymywaniem wiedzy w długiej perspektywie. Po ukończeniu kursu, jestem w stanie nie tylko uczyć się bardzo szybko, ale też bez wysiłku utrwalam wiedzę.

W ciągu zaledwie kilku miesięcy udało mi się przygotować i zdać następujące certyfikaty ze scrum.org

• 13/03/2020 Profesjonalny Scrum z Kanban I
• 30/11/2019 Skalowany profesjonalny Scrum
• 30/10/2019 Profesjonalny Scrum Master II
• 28/10/2019 Profesjonalne przywództwo Agile I

Co więcej, umiejętności zdobyte dzięki Experts Incubator pomogły mi stworzyć własny plan samokształcenia, a nauka stała się niesamowitym hobby. Polecam Experts Incubator każdemu.

P.S. EI dało mi tyle pewności siebie, że rozważam podjęcie innych wymagających projektów naukowych, takich jak:

• Sztuczna inteligencja w szkoleniu samochodów autonomicznych,
• Licencja pilota turystycznego PPL(A).

Genialny kurs! Wcześniej brałem udział w wielu innych, ale nie wyniosłem z nich zbyt dużo. Problem zawsze polegał na tym, że chociaż jakaś nowa wiedza „przyszła” do mnie, nie wiedziałem, jak jej użyć i oczywiście, w rezultacie zapomniałem o niej. To, czego doświadczyłem w Experts Incubator, nie może być porównane z żadnym innym kursem. Dzięki niemu w końcu nauczyłem się, jak się uczyć i zacząłem czerpać ogromne korzyści, zamiast wkuwać i zapominać o tym, czego się nauczyłem 2 tygodnie później.

Dzięki technikom i metodom nauki zastosowanym w kursie udało mi się:

• zbudować (proces wciąż trwa) ogromną bazę wiedzy z wielu dziedzin (języki obce, agile, medycyna, inwestycje, prawo),
• zdać 5 certyfikatów Agile,
• ukończyć kurs Akademii Zarządzania Projektami z doskonałym wynikiem egzaminu,
• efektywnie zarządzać własnym czasem i odizolować się od wszystkiego, co nie jest dla mnie istotne,
• wyjątkowo dobrze przygotować się do rozmów rekrutacyjnych (wliczając w to zmianę pracy z wysoką podwyżką),
• przygotować solidne podstawy do nauki każdej dziedziny wiedzy w przyszłości.

To nie jest tak, że wszystko jest podane na tacy - kurs zawiera ogromny zakres materiałów, dużo zadań do wykonania w trakcie, więc to zdecydowanie niesamowita przygoda na kilka dłuższych tygodni.

Czy warto? Absolutnie!

Kurs EI jest zdecydowanie najlepszym kursem jeżeli chodzi o umiejętność uczenia się. Bartosz pokazuję w klarowny sposób jak można szybko i trwale zapamiętywać bardzo duże ilości informacji. Przed kursem EI miałem styczność z programem Anki i generalnie technikami pamięciowymi. Natomiast miałem dosyć duże problemy z tworzeniem fiszek i tym samym przyswajaniem informacji. Bardzo długi okres czasu szukałem "leku na polepszenie mojej pamięci". Tym "lekiem" okazał się właśnie ten kurs. Wykroczył poza moje oczekiwania i bardzo mnie zmotywował do nauki interdyscyplinarnej.

Wiele zyskałem dzięki Bartoszowi i jego Experts Incubator. Potrafię błyskawicznie zdobywać wiedzę z ważnych dla mnie dziedzin, niezależnie czy jest to psychologia, wiedza biznesowa czy medycyna. Kurs jest niezwykle wszechstronny, a nawet najdrobniejsze mechanizmy stojące za efektywną nauką są wyjaśniane i, co ważne, poparte odpowiednimi badaniami. Nie ma tu miejsca na domysły i naciągane teorie. Poza tym, w przypadku wątpliwości czy trudności Bartek jest zawsze gotowy do pomocy.

To zabawne, bo wydaje się nam, że wiemy, jak się uczyć, ponieważ robimy to od najmłodszych lat. Jednak ilość nie równa się jakości. Ten kurs uświadomił mi, że można uczyć się wiele razy szybciej i wielokrotnie więcej, niż kiedykolwiek wcześniej sądziłem. Ta jakość wynika z wiedzy i zaangażowania Bartka. Odkąd go poznałam (ponad 2 lata temu), dzięki jego pomocy i kursom, moje życie zmieniło się nie do poznania. Stałem się niesamowicie zdyscyplinowany, jeśli chodzi o naukę — teraz to dla mnie naturalny nawyk — nie opuściłem ani jednego dnia nauki od wielu, wielu miesięcy.

Tak jak mówiłem, robię update po dwóch miesiącach korzystania z metody.

Obiecałem, że napiszę opinię ale poczekam aż znajdę pracę. Chciałbym żeby była podparta faktycznym sukcesem :). Myślę, że potrwa to jeszcze z miesiąc albo dwa bo materiałów, które chcę ogarnąć jest jeszcze sporo.

Ostatnie dwa miesiące cały czas korzystam ze wszystkiego czego nauczyłem się w kursie. Na tyle weszło mi to w nawyk, że już raczej nie porzucę tych metod. Zacząłem uczyć się nowych rzeczy ale też przypominać stare, np. przeklęty SQL, którego uczyłem się już chyba 5 razy. Teraz na pewno go zapamiętam na długo :D

Po opanowaniu tworzenia dobrych pytań (przynajmniej dla mnie) + programu ANKI, tworzenie fiszek przestało być uciążliwe. Na początku miałem poczucie, że marnuję czas ale teraz wszystko idzie sprawnie. Żeby stworzyć dobrą fiszkę i tak trzeba rozłożyć wszystko na części pierwsze (czyli zrozumieć), więc już sam zapis to krótka chwila.

Ogólnie odpowiadam poprawnie na 97% dojrzałych fiszek. Jak dla mnie bardzo zadowalający wynik :).

Bardzo podoba mi się to, że mogę nauczyć się szybko jakiejś technologii. np. Dockera. Potem nie korzystać cały miesiąc. A kiedy stanie się potrzebna po prostu jej użyć! A nie jak wcześniej znowu wracać do tutorialu, bo już nic nie pamiętam.

Kiedyś jak uczyłem się programować i spotykałem angielskie słówka, których nie znam to je pomijałem albo sprawdzałem w translatorze i potem zapominałem. Nie skupiałem się na nich bo mnie bardzo rozpraszały. Teraz mam osobną talię na angielski, więc wrzucam tam wszystko i już żadne słowo mi nie przepadnie :D.

Nie sądziłem, że jeszcze kiedykolwiek będę się tak intensywnie uczył. Cała moja motywacja wróciła i uczę się kiedy tylko mogę.

Jakiś czas temu wpadła mi w ręce książka Radka Kotarskiego "Włam się do mózgu" ze "specjalnymi" technikami nauki. Okazało się, że w połowie nie pokrywa tego co Twój kurs :D. Nudziłem się czytając ją. W dodatku autor podał wszystkie techniki "luzem". Wybierzcie sobie co chcecie a potem stosujcie. W dodatku nie wiadomo było, które techniki są ważne a które nie. Przykładowo jedną z metod było uczenie się w różnych miejscach :D. U ciebie był to po prostu wzmacniacz, a nie "specjalna" technika do nauki. Super, że teraz potrafię odróżniać co ma jaką skuteczność i już tak łatwo magiczne książki i kursy nie wyprowadzą mnie w pole.

Dziękuję Ci za kurs :). Bez niego dalej bym błądził zastanawiając się jak zapamiętać materiał na długo i nie błądzić w kółko.

Mam wrażenie chyba pierwszy raz w życiu, że naprawdę dobrze wykorzystałem czas. (najefektywniejszy kwartał w życiu)

Przyznaję, że trochę oddaliłem się od pierwotnych założeń - miałem skupić się na spekulacji, ale pojawiły się nowe, niecierpiące zwłoki pomysły. W końcu udało mi się zapamiętać książkę. (super wrażenie zrobiło na mnie to jak opisywałeś w kursie, że zapamiętałeś pozycje o alkoholu, więc i ja postanowiłem spróbować). Pierwotnie zacząłem od tomu potrzebnego mi w październiku - profesora Jajugi do kursu maklera ale w połowie, branża HVAC zawróciła mi w głowie i zacząłem w tym kierunku pakować ile tylko informacji wejdzie :)

Ostatecznie po kilku zaliczonych kursach z hvac(przygotowania zawsze z ANKI) zauważyłem jak niewiele wiem o SEO (a chwilowo dla mnie super ważna rzecz) więc padło na książkę o SEO. W zaledwie 14 dni zapamiętałem 803 definicje, szok !!. To niesamowite uczucie, kiedy widzi się, że włożona praca przynosi efekty. Jestem niesamowicie wdzięczny, że kilka miesięcy temu, zupełnie przypadkiem, natknąłem się na Twój kurs po jednym z moich niepowodzeń.